Facebook like

Obróbka zdjęć

"Jak długo trzeba czekać na zdjęcia?" to pytanie ostatnio bardzo często pada tuż po weselu czy sesji plenerowej, co skłoniło mnie do napisania kilku słów właśnie o obróbce zdjęć.

Obróbka Zdjęć

Maksymalny czas oczekiwania na zdjęcia i albumy zawsze wpisuję do umowy i robię wszystko abyście zdjęcia dostali jak najwcześniej, chociaż zwykle czas ten jest dość długi. I wcale nie mam zamiaru się tutaj tłumaczyć. Proszę zwrócić uwagę na to, że w sezonie ślubnym dużo czasu spędzam po prostu robiąc zdjęcia (i to nie tylko w soboty, śluby i wesela coraz częściej organizowane są także w niedziele czy inne dni jeśli np. wypada jakieś święto). W tygodniu zwykle umawiam się na ślubne sesje plenerowe, sesje narzeczeńskie i realizuję inne zlecenia. Później dopiero przychodzi czas kiedy przez wiele godzin siedzę przed monitorem aby wybrać najlepsze ujęcia i je obrobić. Sama selekcja zajmuje zwykle sporo czasu (nie mówiąc już o zgraniu zdjęć na komputer i zrobieniu kopii zapasowych na dyskach zewnętrznych).
Wszystkie zdjęcia wykonuję w formacie RAW, czyli plikach które później pozwalają na wiele więcej jeśli chodzi o obróbkę niż popularne jpg-i. Nad obróbka jednego zdjęcia spędzam zwykle od 3 do nawet 15 minut (czasem jeszcze dłużej), co przy ilości 300 zdjęć daje średnio ok. 40 godz. pracy przy komputerze (a zwykle przecież chcecie otrzymać więcej zdjęć, prawda?). Co obrabiam? Najczęściej zmieniam balans bieli, jasność, kontrast i wyostrzam zdjęcie. Czasem zdjęcie wymaga dodatkowego kadrowania czy usunięcia zbędnych elementów, często konieczny jest też retusz twarzy i nałożenie pudru. Również konwersja zdjęć do czerni i bieli nie odbywa się za pomocą przyciśnięcia jednego guzika w programie graficznym, jakby się to mogło wydawać. Do tego należy doliczyć czas poświęcony na dojazdy (kilka razy w roku realizuję reportaże, na które muszę dojechać nawet i 300-400 km), czas na przygotowanie zdjęć do wywołania i wklejenie ich do albumu lub zaprojektowanie rozkładówek fotoalbumu, przygotowanie nadruku na płyty czy zrobienie prywatnych galerii internetowych. Sporo jest tego wszystkiego. Niestety nie tak często jakbym tego chciał, ale udaje mi się również wygospodarować dzień lub dwa na dodatkowe szkolenia czy kursy, aby zdjęcia które Wam oddaję były jeszcze lepsze.
Ktoś ostatnio w rozmowie ze mną powiedział „To masz aparat za 10 tys. i musisz jeszcze obrabiać zdjęcia?!”. Tak, muszę. Zdjęcia prosto z matrycy aparatu, podobnie jak kiedyś negatywy, trzeba poddać właściwej obróbce aby nadawały się do oglądania. Aparat nie zdecyduje za mnie jaki efekt ma zostać osiągnięty. Pełnoklatkowa lustrzanka cyfrowa i wysokiej klasy jasne obiektywy bardzo w tym pomagają i bez nich praca na pewno byłaby dużo trudniejsza, ale są to tylko narzędzia, zdjęcia robi fotograf.
Jeśli jest tylko taka możliwość, zawsze chętnie umawiam się też ze wszystkimi parami planującymi ślub i szukającymi fotografa ślubnego na niezobowiązujące spotkania (to także jest czas, który mógłbym poświęcić przy komputerze na obróbkę). Ważniejsze jest jednak dla mnie poznanie Was i Waszych oczekiwań oraz zaprezentowanie zdjęć i albumów na żywo. Chętnie też odpowiem na nurtujące Was pytania i wątpliwości.
Poniżej zamieszczam kilka zdjęć przed i po obróbce. Oceńcie sami. Staram się aby obróbka była raczej naturalna, nie przesadzona i ponadczasowa (moim zdaniem oczywiście, bo moda na różnego typu zdjęcia czy efekty zmienia się). Wszystkie komentarze mile widziane.
Tym, którzy zaufali mi do tej pory, bardzo dziękuję, a tych którzy właśnie czekają na zdjęcia proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. 
 


 




2 komentarze:

  1. cierpliwość to cnota - a w tym przypadku opłacalna i nie długa. Zdjęcia są naprawdę dobrze zrobione i super obrobione. A plener z tym fotografem to sama przyjemność: lekko, miło, wesoło, pomysłowo - czas ucieka przez palce i zdj nie są sztuczne - gorąco polecam każdemu :) Paulina

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja również Polecam !!! Zdjecia weselne wyszły super

    OdpowiedzUsuń